poniedziałek, 15 stycznia 2018

Paryż i dziewczyna (2017) - recenzja

1 komentarz:
 
Paryż i dziewczyna (2017)
Reżyseria: Leonor Serraille 
Gatunek:  Dramat
Premiera w Polsce: 1 czerwca 2018

Paryż jest wdzięcznym tłem filmów, a czasem nawet ich bohaterem. A wdzięcznymi bohaterkami obrazów są nieco szalone dziewczyny z problemami. A gdy mamy taką dziewczynę i takie miasto film staje się wręcz samograjem. Z takiego założenia wyszła Leonor Seraille tworząc swoje debiutanckie dzieło Paryż i dziewczyna, które jury pod przewodnictwem Sandrine Kiberlain uznało najlepszym debiutem pokazywanym na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes w 2017 roku, dzięki czemu młoda reżyserka trafiła do grona takich artystów jak Jim Jarmusch, Jafar Panahi, Mira Nair, Tran Anh Hung czy Ildiko Enyedi.

Główną bohaterką filmu jest Paula, młoda, choć już nie tak jak można by wywnioskować z jej zachowania kobieta, która porzucona przez swojego partnera, wraca do swojego rodzinnego Paryża. Planuje rozpocząć nowe życie, co jednak nie jest łatwe, gdy własna matka przed tobą ucieka, przyjaciele mają dosyć, a lekarz na pogotowiu jest gotowy wysłać cię na obserwację do szpitala psychiatrycznego. Udaje jej się jednak zaczepić w pracy jako opiekunka małej i smutnej dziewczynki, a ponadto dorabiać w sklepie z bielizną. A we wszystkich małych sukcesach pomaga jej skłonność do mitomani. Jak jednak nakazują zasady filmowych scenariuszy pojawiają się kolejne kłopoty i to bardzo różnej natury.
Paryż i dziewczyna to film, który jest, często dosyć gorzkim, dramatem. I jest bardzo dobry jako film o wymuszonym dojrzewaniu, sprawia jednak wrażenie, że jego twórczyni znacznie lepiej się czuje w tonacji komediowej, pełnej ironii i sarkazmu, właściwe poniżając stworzoną przez siebie bohaterkę, która także u widzów nie budzi współczucia, a jedynie politowanie. Poczucie humoru jest tutaj jednak na wysokim i unikającym wulgarności poziomie, przez co zapewnia dobrą rozrywkę. Dużo filmowi daje też obsadzenie w głównej roli Laetitii Dosch, która dostaje pierwszą główną rolę w swojej karierze i nie pozwala, aby uwaga na ekranie została skupiona na kimś innym, grając rozedrganą Paulę w bardzo brawurowy, ale wiarygodny sposób,
Paryż i dziewczyna to film, któremu daleko do wybitności. I chociaż fabuła nie porywa, to dzięki poczuciu humoru i świetnej aktorce w roli głównej stolica Francji i Paula są najzabawniejszym duetem, jaki można zobaczyć na ekranie w ostatnim czasie.


Daniel Mierzwa

1 komentarz:

  1. fajny nie powiem :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/01/szary-paszcz-kochamy-za-uniwersalnosc-i.html

    OdpowiedzUsuń