środa, 7 lutego 2018

Paradoks Cloverfield (2018) - recenzja

1 komentarz:
 
Paradoks Cloverfield  (2018)
Reżyseria: Julius Onah
Gatunek: Sci-Fi
Premiera w Polsce: 4 lutego 2018

Netfilx tworzy spore ilości własnych produkcji. I to nie tylko serialowych, ale tez filmów fabularnych, naszpikowanych gwiazdami, ze sporymi budżetami i ambicjami (w końcu dwa filmy ich produkcji znalazły się w konkursie głównym zeszłorocznego festiwalu w Cannes, a to spory prestiż i potwierdzenie artystycznych wartości filmowego dzieła). Tym razem Netflix wziął się za kontynuacje historii z uniwersum Cloverfield. Dwie poprzednie części wylądowały w kinach. A trzecia, najnowsza, Paradoks Cloverfield właściwe bez zapowiedzi wyładowała na stronie Netflixa. 

Międzynarodowa ekipa ciężko pracuje na stacji kosmicznej w celu uruchomienia źródła ogromnej energii, co pomogłoby pogrążającej się w coraz większym chaosie Ziemi. Przez długi czas próby aktywacji urządzenia nic nie dają. Aż w końcu się udaje. Skutki wydają się jednak bardzo niepokojące. Wydaje się, ze Ziemia zniknęła, a na statku dzieją się coraz dziwniejsze rzeczy. 
I choć fabuła zapowiada się interesująco, bo wyjściowy pomysł, przenikające się wymiary i kosmiczne kłopoty, mogłyby być porywającym i intrygującym konceptem, to z każdą minutą seansu ma się coraz mniejszą nadzieję na satysfakcję z tego seansu.
Scenarzyści odbijają przez kalkę sprawdzone i nieświeże pomysły na akcje osadzoną na stacji kosmicznej. A ich jedyne autorskie pomysły są bardzo blisko żenady. Na swoje szalone fabularne pomysły nie znajdują żadnego uzasadnienia, a niestety są tak głupie, że widz też żadnego nie znajdzie. Dialogi są po prostu fatalne i pozbawione jakiejkolwiek lekkości i błyskotliwości, a postaci tak płaskie, że mogłyby być bez straty zagrane przez papierowe wycinanki i szkoda dla nich doświadczonej międzynarodowej obsady (są tutaj takie gwiazdy światowego kina jak Daniel Bruhl czy Ziyi Zhang, jednak i oni nie są wstanie pomóc temu filmowi). O reżyserii tego filmu ciężko cokolwiek stwierdzić, bo wydaje się nikt się tutaj nią nie zajmował, inaczej efekt nie byłby aż tak rozczarowujący.

Paradoks Cloverfield to prawdziwy filmowy paradoks. Interesujące uniwersum, światowej klasy obsada i parę ciekawych scenariuszowych pomysłów, a mimo to efekt jest, najdelikatniej mówiąc, rozczarowujący. 


Daniel Mierzwa

1 komentarz: