Musicale to gatunek filmowy, który budzi mieszane uczucia
jedni je kochają za magiczny klimat, a inni nienawidzą, bo jak tak można mówić
do siebie piosenkami, a przy tym jeszcze tańczyć i się nie pocić. My jednak
dzielimy filmy na dobre i złe (czasem jeszcze na takie, które nigdy nie powinny
powstać), dlatego musicale nam nieobce i dziś prezentujemy 10 najlepszych
musicali.
10. Córki dancingu (2015) reż. Agnieszka Smoczyńska- polska
propozycja w tym rankingu, wyśmienita reżyseria, szalony scenariusz gwiazdy
polskiego scenopisarstwa- Roberta Bolesto i piosenki Ballad i Romansów.
Zasłużona nagroda w Sundance.
9. Dziewczyny (2014) reż. Stuart Murdoch- lekkie i przyjemne kino
w reżyserki Stuarta Murdocha- twórcy zespołu Belle&Sebastian, ogląda się
znakomicie. Chyba jedyny film z Emily Browning, który ogląda się bez wyrzutów
sumienia.
8. 8 kobiet (2002) reż. Francois Ozon – kryminalna intryga,
najlepsze francuskie aktorki i szansony w ich wykonaniu. Chce się oglądać. I
słuchać.
7. Wszyscy mówią: kocham cię (1996) reż. Woody Allen- jedyny
musical w dorobku amerykańskiego króla komedii. Ale jaki udany i z jaką obsadą!
6. Evita (1996) reż. Alan Parker- kolejny przebój Andrew Lloyda
Webera przeniesiony na duży ekran. Oparta na faktach historia argentyńskiej
pierwszej damy. Piosenki, które stały się przebojami plus jeden z niewielu
udanych aktorskich popisów Madonny.
5. Chicago (2002) reż. Rob Marshall – wszystko, czego po znakomitym
musicalu można by się spodziewać, czyli miłość, zbrodnia i dobre piosenki, a do
tego świetne role Renee Zellweger, Cathrine Zeta-Jones i Queen Latifah.
4. Sweeney Todd: Demoniczny golibroda z Fleet Street (2007) reż.
Tim Burton- film ukazujący mroczne oblicze wiktoriańskiego Londynu, gdzie
przybywa słynny golibroda z zamiarem zemsty. Tim Burton gwarantuje widzom
widowisko pełne gwiazd i to w dodatku śpiewających. Johnny Depp, Helena Bonham
Carter, Alan Rickman i Timothy Spall – filmowy raj.
3. Jesus Christ Superstar (1973) reż. Norman Jewison- jeden z
najsłynniejszych musicali wszechczasów autorstwa Andrew Lloyda Webera
wyreżyserowany przez twórcę Skrzypka na dachu. Kino religijne bez zadęcia.
2. Hair (1979) reż. Milos Forman- antywojenny manifest słynnego reżysera
i kilka znanych piosenek z utworem Aquarius na czele. Zasłużone miejsce w
panteonie amerykańskiego kina.
1. Tańcząc w ciemnościach (2000) reż. Lars von Trier- Złota Palma
w 2000 roku i liczne nagrody i wyróżnienia dla Bjork za rolę tracącej wzrok
czeskiej emigrantki Selmy, której w roli przyjaciółki towarzyszy Catherine
Deneuve. Prawdziwe arcydzieło, o poruszającej i przygnębiającej fabule. Aż
dziwne, że bohaterowie to wszystko wyśpiewują.
#Amanda&Hubert
"Chicago" - jeden z najlepszych musicali, jakie oglądałem. W pełni zasłużony Oscar dla Catherine Zety-Jones <3
OdpowiedzUsuńNie dla mnie ale miło było się zapoznać :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com