Chociaż
za oknem listopad w pełni, to kalendarz i resztki świątecznych ciastek na stole
przypominają nam, że tak naprawdę to już ostatnie minuty 2016 roku. Czyli czas podsumowań i to nie tylko
blogowych.
Rok 2016 to pierwszy taki rok, kiedy polskie kino zrobiło krok do przodu, a nie stało wcześniej nad przepaścią, o czym świadczą sukcesy polskich filmów na Berlinale czy festiwalu w Sundance.
Rok 2016 to pierwszy taki rok, kiedy polskie kino zrobiło krok do przodu, a nie stało wcześniej nad przepaścią, o czym świadczą sukcesy polskich filmów na Berlinale czy festiwalu w Sundance.
Dlatego w tym
roku podsumowania zaczniemy od rankingu polskich 10 filmów, które można było obejrzeć w kinach w tym roku i zrobiły na nas
największe wrażenie.
10. Zaćma (2016) – wyjątkowa kreacja Marii
Mamony z przerażającą historią w tle. Niezapomniany seans z pełnymi patetyzmu
scenami ukazującymi polskie realia poprzedniego wieku. (Nasza recenzja)
9. Baby Bump (2015) – Dorastanie jako tor
przeszkód i artystyczna odwaga jaką mało kto w Polsce posiada. Dziko,
bezkompromisowo i z dużą ilością szaleństwa!
8. Zjednoczone stany miłości (2015) – Polska,
lata 90. i poruszające ludzkie historie. Fenomenalne aktorki w roli postaci
uwikłanych we własne, niełatwe emocje.
7. Kamper (2016) – Historia miłości (albo
jej końca) trzydziestoletnich Manii i Kampera. Kino o dorastaniu, dla tych
którzy dorastają całe życie.
6. Plac zabaw (2016) – jeden dzień z życia
polskich nastolatków. Przejmująca historia o dorastaniu, bólu i klasach
społecznych.
5. Moje córki krowy (2015) – Kino kobiece,
ale nie tylko dla kobiet. Próba poprawienia relacji między dojrzałymi
siostrami, pozbawiona banałów, z odpowiednią porcją sentymentalizmu i świetną
grą obsady
4. Jestem mordercą (2016) – pełen intryg i
napięcia kryminał z odpowiednią dozą tajemniczości. Prawdziwa historia, która
warta jest poznania. (Nasza recenzja)
3. Wołyń (2016)
– znakomity obraz Wojciecha Smarzowskiego. Film debiutów, pełen szczerości,
cierpienia i poseansowych refleksji. (Nasza recenzja)
2. Ostatnia rodzina (2016) – film oparty
na łzach, zachwycie i podziwie. Genialny obraz o relacjach, niezrozumieniu i
wyjątkowych kreacjach aktorskich. (Nasza recenzja)
1. Wszystkie nieprzespane noce (2016) – Hipsterska
ballada o współczesnej młodzieży. Poczucie humoru, dużo dobrej muzyki i trafne
obserwacje. A do tego piękna Warszawa w tle. (Nasza recenzja)
Wszystkiego dobrego w Nowym roku!
#Amanda&Hubert
Muszę koniecznie obejrzeń ostatni film :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2016/12/happy-new-year.html
Teraz to taka musztarda ale wam też wszystkiego dobrego! I dzięki za zestawienie, trzeba uzupełnić filmowe braki...
OdpowiedzUsuń