Sprzymierzeni (2016)
Reżyseria: Robert Zemeckis
Gatunek: Melodramat
Premiera w Polsce: 25 listopada 2016
Reżyser
Forresta Gumpa i Cast Away - poza światem ponownie prezentuje swój film na
wielkim ekranie. Robert Zemeckis laureat Oscara oraz wielu innych wyróżnień,
tym razem przenosi nas w burzliwy okres II wojny światowej.
Sprzymierzeni
to film, którego akcja rozpoczyna się w Północnej Afryce w 1942 roku. Poznajemy
tam Maxa Vatana (Brad Pitt) – brytyjskiego oficera wywiadu, który ma na celu
wykonanie niebezpiecznej misji, a towarzyszy mu urocza Marianne Beauséjour (Marion
Cotillard) francuska, działająca w ruchu oporu. Razem będą podejmować wszelkie działania, by skutecznie pozbyć się uciążliwych
przeciwników, stosując ryzykowny podstęp. W czasie wykonywania zadania tworzy
się między nimi uczucie, które bohaterowie akceptują i pragną pielęgnować, pomimo
niesprzyjających okoliczności i obciążających Marianne dowodów zdrady.
Duet
Pitt i Cotillard na ekranie wypada pozytywnie. Miedzy bohaterami momentami czuć chemię,
co ułatwia odbiór filmu. W natłoku przemocy, śmierci i zdrady znalazło się
również miejsce dla budującego się uczucia, które konsekwentnie prowadzone jest
od początku seansu. Niestety jednak poza tym, widz otrzymuje wojenny melodramat
bez fajerwerków z wieloma przerysowanymi scenami i efektami specjalnymi.
Sprzymierzeni
to przede wszystkim film pozbawiony odpowiedniego tempa, a obiecująco
prezentujące się zapowiedzi filmu zapewniały lepsze widowisko niż całość
produkcji.
Nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com