Wczoraj zakończył się 42.
Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, a jury pod przewodnictwem Jerzego
Antczaka przyznało nagrody.
Wielką Nagrodę 42. FPFF w
Gdyni, czyli Złote Lwy otrzymał film Cicha Noc w reżyserii Piotra Domalewskiego,
dla którego ten film, będący faworytem widzów i krytyków, jest pełnometrażowym
debiutem. Film też przyniósł też statuetkę za główną rolę męską Dawidowi
Ogrodnikowi.
Srebrne Lwy 42. FPFF w Gdyni otrzymali
Joanna Kos-Krauze oraz Krzysztof Krauze z budzący mieszane uczucia poruszający dramat
Ptaki śpiewają w Kigali. Ten obraz
przyniósł w pełni zasłużoną nagrodę za główne role kobiece Jowicie Budnik i
Eliane Umuhire oraz za montaż Katarzynie Leśniak.
Najlepszymi reżyserkami uznano
Agnieszkę Holland i Kasię Adamik za film Pokot,
który jest polskim kandydatem do Oscara, zdobył też nagrodę na festiwalu w
Berlinie. Za ten film przyznano również nagrodę za charakteryzację, którą otrzymał
Janusz Kaleja, który na planie zrobił naprawdę kawał dobre roboty.
Furorę zrobił film Wieża. Jasny dzień, zachwycił chyba
wszystkich, którzy go widzieli, a jego reżyserka Jagoda Szelc, wyjechała z
Gdyni z nagrodą za scenariusz i debiut reżyserski.
Po dwie nagrody otrzymały,
także filmy Pomiędzy słowami w
reżyserii Urszuli Antoniak – przynosił nagrodę Lannartowi Hillege za zdjęcia
oraz Mirosławowi Makowskiemu, Maciejowi Pawłowskiemu i Janowi Schemerowi za
dźwięk, oraz Najlepszy w reżyserii
Łukasza Palkowskiego, który został wyróżniony za scenografię Marka
Warszewskiego oraz najlepszy profesjonalny debiut aktorski Kamili Kamińskiej.
Za najlepsze role
drugoplanowe uznano rolę Magdaleny Popławskiej w Ataku Paniki i Łukasza Simlata w Amoku, dla którego to druga taka nagroda z rzędu.
Statuetkę za najlepszą muzykę
otrzymał Sandro di Stefano za te do filmu
Człowiek z magicznym pudełkiem a za najlepsze kostiumy uznano te
przygotowane przez Agatę Culak do filmu Zgoda.
Zwycięzcom gratulujemy i
czekamy na premiery filmów, których nie mieliśmy okazji jeszcze zobaczyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz