wtorek, 27 września 2016

Ars Independent Festival - końcowe odliczanie

3 komentarze:
 
Końcowe odliczanie! To właśnie juz dziś rozpoczyna się długo przez nas wyczekiwany Ars Independent Festival. Od 27 września do 2 października, już po raz 6., Czarne Konie zawitają do Katowic.

Organizatorzy oferują uczestnikom od groma atrakcji. Podczas festiwalowego tygodnia będzie można uczestniczyć aż w 40 różnych wydarzeniach w ramach 11 sekcji. 78 pełno- i krótkometrażowych filmów i animacji wypełni popołudnie niejednego fana kina, a organizowane wieczorami koncerty i wydarzenia towarzyszące umilą spędzony czas w doborowym towarzystwie.

Oczywiście tym, na co najbardziej czekamy są premiery wszystkich filmowych pozycji, a żeby odrobinę przybliżyć je zarówno Wam, jak i sobie, prezentujemy krótkie opisy z materiałów organizatorów. Może akurat coś Was zainteresuje!

Program konkursu Czarny Koń Filmu 2016:

Maquinaria Panamericana, Joaquin del Paso, MEX / POL 2016 90’
Prezes zakładu przemysłowego umiera w miejscu pracy. Czy można zachować jego śmierć w tajemnicy, aby jak najdłużej otrzymywać wynagrodzenie? Surrealistyczna komedia o ucieczce przed prawdą o kondycji ludzkiej, którą mocno nadwyrężyły wymogi kapitalizmu.

Piekielne słońce, Joyce A. Nashawati, FRA / GRC 2015 88’
Duszny, tonący w żółcieniach thriller, który poza kameralną opowieścią można odczytać jako komentarz polityczno-społeczny o aktualnej sytuacji w Europie.

Dziwne dni, Juan Sebastián Quebrada, COL / ARG 2015 70’
Juan i Luna są zakochani w sobie do szaleństwa. Portret dwudziestoparoletnich outsiderów, dla których najważniejsze są w życiu dobra zabawa, gwałtowny seks i brak zobowiązań.

Old Stone, Johnny Ma, CHN / CAN 2016 80’
Historia taksówkarza, który próbując pomóc potrąconemu motocykliście zostaje wplątany w bezlitosną machinę chińskiej biurokracji. Połączenie estetyki kina azjatyckiego z tradycją amerykańskiego niezalu spod znaku Sundance. Zaangażowane społecznie kino dla widzów, którzy takiego kina do tej pory nie lubili.

Komunikacja i kłamstwa, Lee Seung-won, KOR 2015 103’
Mniej bądź bardziej przypadkowe spotkanie sprzątaczki i nauczyciela znajdujących się w podobnym stanie psychicznego wyczerpania. Szokujący świat koreańskich nizin społecznych, ekstremalnego seksu oraz zaniku komunikacji interpersonalnej.

Motel Mist, Prabda Yoon, THA 2016 105’
Młody gwiazdor znika bez śladu, poszukuje go matka. Młoda prostytutka umawia się ze starszym mężczyzną na sesję sado-maso. Ich drogi spotykają się w tytułowym motelu. Tajska odpowiedź na kino Gregga Arakiego, z kosmitami w tle.

Podsumowując - będzie się działo. Zapraszamy do naszych festiwalowych relacji oraz recenzji i mamy nadzieję, że do zobaczenia w Kato!

#Amanda&Hubert


3 komentarze: