Gru, Dru i Minionki (2017)
Reżyseria: Eric Guillon, Kyle Balda
Gatunek: Animacja, Komedia, Przygodowy
Premiera w Polsce: 30 czerwca 2017
Kolejny
raz tłumacze tytułów filmowych nie popisali się. Nadając nazwę tej animacji,
ponownie pokazują swoją niezwykłą kreatywność i brak wyczucia stylu. Jednak nie
samym tytułem animacja stoi, a prezentowane w niej treści rzucają pozytywne
światło na twórców po poprzedniej, niezbyt udanej części. Powrócili również
scenarzyści Ken Daurio i Cinco Paul, którzy podobnie, jak w Jak ukraść księżyc i Minionki rozrabiają pokazują klasę i
odpowiedni poziom humoru.
Gru,
Dru i Minionki to kolejna już odsłona zabawnych żółtych stworków, których losy
studio Illumination Entertainment nieprzerwanie kontynuuje od 2010 roku. Tym razem
na ekranie możemy śledzić losy już nie tylko Gru, ale i jego brata bliźniaka
Dru, który nieudolnie stara się zostać łotrem. Zwolniony z Ligi Antyzłoczyńców Gru,
wraz ze swoją małżonką Lucy i trzema uroczymi córkami, wyruszają do pięknej
rezydencji bliźniaka. Bracia wspólnie postanawiają dorwać Balthazara Bratta,
nowego przeciwnika Gru, przez którego stracił pracę i reputację. Balthazar to
niedoszły dziecięcy gwiazdor, którego urażona duma poprowadziła na ścieżkę zła,
a dobry gust muzyczny i stylowa marynarka otwarły drogę do panowania nad
światem.
Twórcy
animacji zdecydowanie zadbali o brak nudy. Co chwilę przenoszą widza między
wątkami, raz pokazując pełne zuchwalstwa popisy braci, by za moment zgłębiać
losy adoptowanych córek, czy przestępczej drogi Minionków. Uroku całości pozycji
zdecydowanie dodają ci ostatni, którzy, jak zawsze skradają każdą ze scen, a
ich żarty wywoływały niekontrolowane salwy śmiechu wśród najmłodszej widowni.
Zdecydowanie
pozytywnym zaskoczeniem są liczne nawiązania do lat 80, a przede wszystkim ścieżka
dzwiękowa. Buduje ona każdą ze scen, podnosząc ich jakość i poziom śmieszności.
O uśmiech podczas seansu bez wątpienia zadbali również twórcy dialogów, które
poza lekkością charakteryzuje dobra pointa.
Gru,
Dru i Minionki to kolejna animacja Illumination Entertainment, która daje
radość nie tylko najmłodszym. Mimo momentalnych dubbingowych słabości,
prezentują film, którego seans jest przyjemnością, a Minionki, na przekór
swojej naturze, pokazują dobre oblicza.
Patrycja Strempel
Dają radość nie tylko najmłodszym ;P Będąc na seansie miałem wrażenie, że niejednokrotnie dorosła część widowni bawi się bawi się odrobinę lepiej niż ci młodsi... No ale przecież każdy z nas ma w sobie dziecko ;)
OdpowiedzUsuńO tak musze jechac na to do kina uwielbiam je :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/06/white-outfit.html
Słyszeliście że w tym roku premiera kolejnej część- Minionki: Wejście Gru?
OdpowiedzUsuńNo czekam z niecierpliwością na Minionki wejście gru cały film
OdpowiedzUsuńOd siebie polecam zobaczyć film Minionki wejście gru cały film
OdpowiedzUsuńSuper, uwielbiam tę bajkę :))
OdpowiedzUsuńRównież polecam obejrzeć Minionki wejście gru
OdpowiedzUsuńRównież polecam obejrzeć nowy film Flash
OdpowiedzUsuńPolecam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPolecam z całego serca, robaczki ucieszone :)
OdpowiedzUsuńPolecam, dzieki
OdpowiedzUsuń