sobota, 14 stycznia 2017

Ukryte piękno (2016) - recenzja

2 komentarze:
 
Ukryte piękno (2016)
Reżyseria: David Frankel
Gatunek: Dramat
Premiera w Polsce: 25 grudnia 2016

David Frankel reżyser znany z filmów Diabeł ubiera się u Prady, czy Marley i ja, kończy 2016 rok pozycją przepełnioną wzruszeniem i nostalgią. Na ekranie same gwiazdy, jednak nie zawsze wystarczy to, by film zachwycił.


Ukryte piękno opowiada historie Howarda (w tej roli Will Smith, który  ponownie chce zwrócić na siebie uwagę, chwytającą za serce rolą), który po śmierci córki nie potrafi poradzić sobie z codziennością. Wraz z Whitem (Edward Norton) prowadzą firmę zajmująca się reklamą, jednak czasowa niedyspozycja bohatera pozbawia ich najważniejszych klientów. Aby ratować przyjaciela Whit wraz z Claire (Kate Winslet) i Simonem (Michael Peña) zatrudniają prywatnego detektywa, by ten pomógł im na nowo poznać Howarda. Gdy dowiadują się, że ten pisze listy do bytów - Czasu, Miłości i Śmierci, planują zrozumieć przyjaciela, a jednocześnie wspierać go i przywrócić do normalnego funkcjonowania.

Film przepełnia wzruszenie i ból. Od scen ukazujących cierpnie ojca po stracie dziecka, po momenty walki bytów o istnienie bohatera. Zagubiony Howard, wycofany z życia musi postarać się stawić czoło rozpaczy i przetrwać konfrontację z aktorskimi wcieleniami bytów.

Ukryte piękno aż błyszczy od gwiazd na ekranie. Ta filmowa przypowieść gwarantuje momenty zadumy i nudy. Daje do myślenia, by zrozumieć istnienie cierpienia i oddać się melancholii.



Patrycja Strempel 

2 komentarze:

  1. Lubię mądre filmy, więc na pewno sięgnę po niego. Skusił mnie Will Smith trzeba przyznać! :)
    https://lone-gunmens.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Spodobał mi się ten film i to strasznie :O

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/01/khaki-army-green-sweater.html

    OdpowiedzUsuń