Siedem minut po północy (2016)
Reżyseria:
J.A. Bayona
Gatunek:
Dramat, Fantasy
Premiera
w Polsce: 25 grudnia 2016
Nie często w kinie
spotkamy wzruszające przypowieści, a kolejne ekranizacje książek są jedynie
mierną imitacją bez wyrazu. Jednak scenarzysta Patrick Ness oraz reżyser J.A.
Bayona świetnie oddają charakter i magię powieści.
Siedem minut po północy
to film oparty na baśniowych motywach. Młody Conor przywołuje drzewnego
potwora, który ma pomóc mu wyleczyć jego umierająca mamę. Kolejne wydarzenia i
historie opowiadane mrocznym głosem Liama Neesona pokazują, że pozornie silny
bohater sam potrzebuje pomocy. Akwarelowe opowieści potwora stają się potencjalną
odskocznią od rzeczywistości, a łączenie snu z prawdziwym życiem bohater
wykorzystuje do walki nie tylko o zdrowie matki, ale i trudnej sytuacji w szkole, czy z resztą
rodziny. W magicznym świecie Conor stara się zrozumieć ból i stratę, a drzewny
potwór jest ich swoistym uosobieniem.
Niewątpliwie zaletami
pozycji jest jej obsada. Felicity Jones w roli matki prezentuje się wyjątkowo.
Jednak największe brawa należą się młodemu aktorowi w roli Conora. Lewis
MacDougall pomimo niewielkiego wieku i doświadczenia, świetnie prezentuje
wszystkie emocje bohatera. Z oczekiwaną dojrzałością prowadzi postać przez cały
film co gwarantuje wzruszające widowisko. Nie należy również zapominać o
wcześniej juz wspomnianym Liamie Nessonie, który użyczając jedynie głosu magicznemu
potworowi, świetnie buduje zaufanie,
przeraża i jednoczenie sprawia wrażenie przyjaznego głównemu bohaterowi.
Siedem minut po północy
to mądry film, który przede wszystkim uczy. Ukazuje złożoność relacji, uczuć i
wiary. Wystawia na próbę, a jednoczenie pokazuje jak budować zaufanie i mówić
prawdę.
Ja miałam własnie pojechac na to do kina ale sie spózniłam :(
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Film zapowiada się bardzo fajnie, dzięki za kilka słów na jego temat :)
OdpowiedzUsuń