niedziela, 2 września 2018

Dogman (2018) - recenzja

2 komentarze:
 

Dogman (2018)
Reżyseria: Matteo Garrone
Gatunek: Dramat
Premiera w Polsce: 14 września 2018

Najnowsza produkcja Matteo Garrone intryguje już samym tytułem, a docenienie jej na festiwalu w Cannes nagrodą dla Marcello Fonte - najlepszego aktora oraz Psią Palmą dla wszystkich ekranowych czworonogów potęguje zainteresowanie. Ta włoska produkcja swoim klimatem wprowadza w specyficzny nastrój, który utrzymuje się na równi z niedowierzaniem do ostatnich minut.


Dogman prezentuje historię Marcello (w tej roli wcześniej wspominany, nagrodzony Złota Palmą, znakomity Marcello Fonte) lokalnego weterynarza, który wydawać by się mogło swoją prostotą i zwyczajnością jest ulubieńcem swoich sąsiadów. Na jego nieszczęście, nie jest on mistrzem asertywności i często zdarza mu się pomagać miejskiemu rozrabiace Simoncino, który już samą posturą budzi respekt w dzielnicy. Za namową, lubującego się w załatwianiu spraw siłą bohatera, Marcello to towarzyszy mu w obrabianiu domu, to sponsoruje narkotyki, a czyni to wszystko by tylko nie rozzłościć Simoncino. Do czasu gdy ten postanawia włamać się do sąsiadującego z "gabinetem" Marcello kantoru. Początkowy opór wydaje się bezskuteczny, a strachliwy bohater wyjątkowo dotkliwie poczuje skutki rabunku.

Reżyser świetnie prowadzi trzymające w napięciu kino gangsterskie, które połączone z motywem zemsty zapada w pamięci. Prezentuje niezwykle naiwnego bohatera, który w swoim uśmiechniętym usposobieniem budzi to sympatie, to współczucie. Marcello poświęca czas zarówno swojej córce, jak i opiece nad zwierzętami, a otwierająca film scena mycia wściekłego pitbulla doskonale obrazuje jego charakter.

Na ekranie dobrze prezentuje się również klaustrofobiczność miasta, ograniczona jedynie do scen z miejsca pracy bohatera, boiska, kantoru, czy zakładu z automatami do gry. Zimne barwy podkreślają styl postaci, pozwalając na jeszcze lepsze zatopienie się w tym dusznym nastroju.

Dogman to niezwykle wciągająca produkcja prowadzona w klimacie niepokoju. Kino intrygujące fabułą, skupione na uniwersalnych tematach i walce z bezradnością bohatera.


Patrycja Strempel

2 komentarze: