Fokstrot (2017)
Reżyseria: Samuel Maoz
Gatunek: Dramat
Premiera w Polsce: 7 września 2018
Tegoroczna
edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji zakończyła się kilka dni
temu, a do naszych kin wciąż trafiają filmy, które miały tam premierę jeszcze w
zeszłym roku. Bo aż tyle kazał nam czekać polski dystrybutor, zanim na nasze
ekrany zawitał Fokstrot – pierwszy pełnometrażowy film Samuela Maoza od czasu
jego Libanu, który właśnie w Wenecji zgarnął główną nagrodę.
Fokstrot
zaczyna się jak wiele obyczajowych filmów. Obserwujemy życie izraelskiej
rodziny, jednak czuć unoszący się między nimi niepokój. Atmosfera sięga zenitu
i pęka, gdy do bohaterów filmu trafia informacja o śmierci ich syna pełniącego
służbę wojskową. Gdy tragiczna informacja, która naraża na szwank zarówno
zdrowie psychiczne małżeństwa, jak i ich relacje z bliskimi, okazuje się
przykrą pomyłką, rozgoryczony ojciec żąda, aby jego syn trafił do domu.
Samuel
Maoz zasłynął jak twórca brutalnie wręcz realistycznego Libanu. Tym razem
jednak odchodzi od tamtego schematu, również fundując nam klaustrofobiczną
atmosferę i napięcie, jednak za pomocą zupełnie innych środków. Zamiast
ograniczonej przestrzeni wnętrza czołgu, tym razem mamy mieszkanie Michaela i
Daphny oraz położony na pustkowiu posterunek, gdzie stacjonuje ich syn Jonathan
wraz z kilkoma innymi żołnierzami, co pokazują najlepsze, pełne absurdów
sceny.
Fokstrot
jest filmem poruszającym. Ma się jednak po jego seansie problem z zrozumieniem,
czym miał być ten obraz. Czy gęstym dramatem o reakcji wobec największej
tragedii jaka możne ich spotkać, czy może studium rozpadu relacji wobec
ogromnej traumy, czy może z rozliczeniem się z państwem, które bezdusznie
naraża życie swoich obywateli i zdrowie ich bliskich w trosce tylko o swoje
interesy. Choć być może właśnie w tym tkwi siła tego filmu, że nie pozwala szybko i jednoznacznie określić swojego przesłania.
Fokstrot
to niebanalny film, który, mimo swoich wad, jest najciekawszym obrazem, jaki
trafił od naszych kin w ostatnim czasie.
Daniel
Mierzwa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz