środa, 25 lipca 2018

Sztuka kłamania (2018) - recenzja

1 komentarz:
 

Sztuka kłamania (2018)
Reżyseria: Laurent Tirard
Gatunek: Historyczny, Komedia
Premiera w Polsce: 20 lipca 2018

Komedia romantyczna wydaje się gatunkiem, który nie potrafi zaskoczyć. Choć jak udowadnia Laurent Tirard w swojej Sztuce kłamania, nie trzeba wiele, aby odświeżyć gatunkowe ramy, wystarczy historyczne tło i ładne kostiumy, a niepozbawiona uroku, ale odrobinę sztampowa historia, nabiera polotu i lekkości.
Burgundia, 1809 rok, kapitan cesarskiej armii Robert Neuville oświadcza się młodziutkiej i pełnej wdzięku Pauline. Ledwo jednak to zrobi, a już wyrusza na wojenny front. Lecz zanim opuści ukochaną, obiecuje jej słać listy. Czas ucieka, a do Pauline nie trafia żadna korespondencja od wybranka serca. Dziewczyna zaczyna pogrążać się w chorobie i rozpaczy. Jej starsza siostra Elisabeth nie może patrzeć na jej cierpienia i w imieniu Neuville’a pisze do niej listy, w których oprócz wyrazów miłości opisuje jego niesamowite przygody, które choć wydają się niewiarygodne budzą u wszystkich podziw. A  w ostatnim liście sugeruje śmierć kapitana. Dlatego powrót Neuville’a do miasteczka spowoduje liczne komplikacje i zmusi zarówno ją, jak i jego do brnięcia w coraz to wymyślniejsze kłamstwa.

Laurent Tirard udowodnił już nie raz, że jest mistrzem bezpretesjonalnych komedii, bo to w końcu on odpowiada za filmowe przygody Mikołajka, czy zabawnego Faceta na miarę. Tym razem w lekkiej fabule mówi o ważnych rzeczach, jak rola kobiety, która tkwi w cieniu mężczyzny, kreowaniu swojego wizerunku, wojennych traumach i narodzinach celebrytów. I choć scenariusz początkowo broni się przez oczywistością, ostatecznie kończy się, jak każdy film tego gatunku. Nie odbiera mu to jednak uroku i poczucia humoru, które towarzyszy całej fabule. Sporą zasługę w tym, że ten film okazał się udany są odtwórcy głównych ról. Wielka gwiazda francuskiego kina, laureat Oscara, Jean Dujardin, daje fenomenalny popis na granicy pastiszu i szarży. A Melanie Laurent w roli jego przeciwieństwa – rozsądnej i wyrachowanej Elisabeth jest urocza i opiera swoją grę nie tylko na komediowych chwytach, ale też dyskretnej sile gestu i mimiki twarzy.

Sztuka kłamania to sympatyczny film, który wydaje się niczym nie wyróżniać w zalewie wakacyjnych premier. Jego siłą jest jednak bezpretensjonalny i szczerza zabawny humor, który czyni seans tego filmu niezobowiązującą, ale prawdziwą przyjemnością.



Daniel Mierzwa

1 komentarz:

  1. Fajny ale nie dla mnie :)
    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/07/jeansowa-spodnica-z-guzikami.html

    OdpowiedzUsuń