Do zobaczenia w zaświatach (2017)
Reżyseria: Albert Dupontel
Gatunek: Dramat
Premiera w Polsce: 17 sierpnia 2018
Powieść
Do zobaczenia w zaświatach Pierre’a Lemaitre’a została wyróżniona w 2013 roku
Nagrodą Goncourtów, czyli najbardziej prestiżową nagrodą literacką we Francji.
Przewrotna opowieść o weteranach I wojny światowej, którzy próbują ułożyć sobie
życie w czasach pokoju zyskała uznanie czytelników i krytyków. Nie można się,
więc dziwić, że szybko została wykorzystana jako kanwa filmu. A na warsztat
wziął ją Albert Dupontel, francuski reżyser i aktor.
Okopy I wojny światowej, konflikt zmierza do końca, jednak tuż przez zawieszeniem
broni, okrutny porucznik Pradelle prowokuje zbrojne starcie. Wtedy właśnie
splatają się losy Eduarda Pericourta, młodego artysty, który zostaje ciężko
ranny ratując przysypanego ziemią Alberta Maillarda, pracującego przed wojną
jako księgowy. Po nastaniu pokoju nie ma jednak szans na to, aby ich życie
zaczęło przypominać to sprzed wielkiej wojny. Ich trudną egzystencję zmienia
jednak pomysł Eduarda, który pozwala im zarobić majątek oraz zemścić się na
poruczniku, który był winny ich niedoli.
Albert
Dupontel stworzył udane dzieło. Filmowa opowieść, choć bardzo gorzka, zyskuje
magicznego klimatu, który podkreślają klimatyczne zdjęcia i przewrotne poczucie
humoru oraz wartkie prowadzenie akcji, które nie odbiera jednak filmowi
pierwiastka melancholii. Do zobaczenia w zaświatach dużo zawdzięcza też
obsadzie. Sam reżyser obsadził się w roli Maillarda i był to bardzo trafny
ruch. Od swojej roli pasuje zarówno urodą, jak i ekspresją. Brawurowo gra
Nahuel Perez Biscaryard, którego ostatnio mogliśmy oglądać w znakomitej roli w
120 uderzeniach serca. Przez większość filmu gra w masce i porozumiewa się
tylko chrząknięciami, a pomimo tego tworzy trudną do zapomnienia kreację. Na
drugim planie też nikt nie wypada słabo, ale mamy tam taki nazwiska jak Laurent
Lafitte, którego możemy kojarzyć z roli w Elle, weterana Nielsa Astrupa, czy
zdobywczynię Złotej Palmy Emilie Dequenne.
Do
zobaczenia w zaświatach to prawdziwy popis wyobraźni i brawury, który ogląda
się z przyjemnością i nie bez refleksji.
Daniel
Mierzwa
Czytałam inne książki autora, tę również mam w planach :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jest to powieść dla mnie. POzdrawiam
OdpowiedzUsuńNie dość, że sam Pan Lemaitre to jeden z moich ulubionych pisarzy, to jeszcze tematyka tej przypomnianej książki bardzo mnie interesuje. Pozostaje jedno pytanie: jak to się stało, że ja jeszcze tego nie czytałam??? Dziękując za przypomnienie pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuń