czwartek, 15 lutego 2018

Berlianale 2018!

1 komentarz:
 
Dzień po Walentynkach smutny miś śpiewa mało znany wokalista. Ale nie o dziś nie o misiach, ale o niedźwiedziu. I to nie byle jakim a Złotym Niedźwiedziu, bo już jutro zaczyna się 68. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie, znany jako Berlinale.

W jury pod przewodnictwem Toma Tykwera, reżysera kultowego Biegnij, Lola, biegnij, znanego Atlasu chmur czy popularnego serialu Babylon Berlin, znalazło się miejsce dla belgijskiej aktorki Cecile De France, hiszpański wieloletni dyrektor Filmoteki Hiszpańskiej Chema Prado, japoński kompozytor Ryuchi Sakamoto oraz dwie Amerykanki: producentka Adele Romanski i krytyczka filmowa Stephanie Zacharek. I jak zwykle jurorzy będą mieli niełatwe zadanie, bo w konkursie głównym mamy nowe obrazy takich twórców jak Gus Van Sant, Wes Anderson czy Lav Diaz. Jest też bardzo mocny polski akcent, bo o główną nagrodę powalczy nowy film Małgorzaty Szumowskiej – Twarz. Polska reżyserka od lat na Berlianale ma już wyrobioną szanowaną markę i została tam nagrodzona jako najlepsza reżyserka, była też kiedyś w jury u boku samej Meryl Streep. Równie ciekawe jest poza konkursem, gdzie premiery będą miały nowe filmy Stevena Soderbergha oraz Jose Padhili. Z tyłu nie zostaje też sekcja Panorama. Bo tam swoje dzieła pokażą Kim Ki-duk, Ursula Meier oraz znany aktor Idris Elba.

Pozostaje tylko trzymać kciuki za polski film i czekać aż festiwalowe nowości zawitają do naszych kin!

1 komentarz:

  1. Ja czekam też na dzieła Petzolda oraz Ruizpalaciosa. Oba zapowiadają się ciekawie, chodź wiadomo jak to bywa z oczekiwaniami. Lav Diaz już chyba na stałe przeniósł się na krótki metraż, znowu poniżej 4 godzin.

    OdpowiedzUsuń