wtorek, 24 października 2017

Nasz najlepszy rok (2017) - recenzja

Brak komentarzy:
 
Nasz najlepszy rok (2017)
Reżyseria: Cédric Klapisch
Gatunek: Dramat, Komedia
Premiera w Polsce: 13 października 2017

Francja oraz wino wydają się nierozłącznymi elementami nawet na kinowych ekranach. Wystarczy do tego dodać wątek niespokojnego dzieciństwa, konfliktu rodzinnego, czy odrobinę miłości i powstaje pełnometrażowy film, którego ostateczną zaletą okazują się jednak krajobrazy.


Nasz najlepszy rok pokazuje spokojne życie w regionie Burgundii. Gdy po dziesięciu latach do domu powraca najstarszy syn, wracają wspomnienia z dzieciństwa każdego z trójki rodzeństwa. Z kolei wydarzeń odkrywamy, że matka ich nie żyje od kilku lat, a ojciec pozostaje w szpitalu. Najstarszy Jean w rodzinnym domu poza uporaniem się z obecnymi problemami musi zmierzyć się również z upadającym małżeństwem i winnicami na drugim końcu świata. Starając się uciec od australijskich problemów bohater wspiera siostrę - Juliette w prowadzeniu winnic, która po śmierci ojca musi odnaleźć się w roli zarządczyni i szefowej rodzinnego przedsiębiorstwa. Problemy nie opuszczają również najmłodszego brata Jeremiego, który po ślubie musi radzić sobie z apodyktycznym i wymagającym teściem.

Akcja filmu pokazuje rok zmian, jakie zachodzą zarówno w winnicach, czy krajobrazie, ale przede wszystkim w bohaterach. Ich emocjonalne dojrzewanie, czy godzenie się z obecną sytuacją. Nie zabrakło również chwil na momenty retrospekcji i pokazania, jak kiedyś wspólnie radowali się ze spędzanego czasu, czy wymagającego ojca, jako uzasadnienia ucieczki najstarszego syna. Produkcja ta zdecydowanie pełna jest emocji, pokazuje siłę jaką daje rodzina, a przy tym nie oszczędza głównych bohaterów.

Wizualnie film wypada bardzo dobrze. Każda ze scen pomimo, że momentami już przesycona kolorami wprowadza odpowiedni nastrój odzwierciedlający emocje bohaterów. Pojawiają się momenty zadumy, czy śmiechu. Wprawdzie zabawnych sytuacji nie uświadczymy tu zbyt wielu, jednak jeśli już się śmiać to w charakterystycznym dla francuzów stylu. Zadowalająca jest również obsada, która świetnie pokazuje łączące ich więzi, dobrze odnajdują się podczas pracy w winnicy, czy codziennych obowiązkach.

Nasz najlepszy rok prezentuje spokojny obraz francuskich winnic. Czas płynie tam zdecydowanie wolniej, a wszystko obraca się wokół winorośli. Bohaterowie nie mają czasu na nudę, jednak momentami pozwolić mogą sobie na nią widzowie podczas seansu, oglądając przy tym widoki niczym z wycieczkowych katalogów reklamowych.



Patrycja Strempel 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz