środa, 30 sierpnia 2017

74. MFF w Wenecji!

1 komentarz:
 
Do prawdziwej ekstraklasy filmowych festiwali należą te w Cannes, Berlinie i Wenecji. A i właśnie dziś zaczyna się jeden z nich - Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji (choć tak naprawdę nie odbywa się w tym włoskim mieście, a na wyspie Lido) . Jury pod przewodnictwem wybitnej aktorki Annette Bening, w skład którego wchodzą jeszcze Ildiko Eyedi, węgierska reżyserka, która na początku roku zdobyła Złotego Niedźwiedzia na Berlinale za znakomity film Dusza i ciało, Michel Franco, meksykański reżyser, producent filmowy i scenarzysta, którego filmu regularnie pojawiają się w konkursie głównym festiwalu w Cannes, Rebecca Hall, angielska aktorka, którą wielu kojarzy pewnie z udziału w Vicky Cristina Barcelona, Anna Mouglalis, francuska aktorka, która pojawia się w głośnych francuskich produkcjach filmowych, David Stratton, który jest prawdziwą ikoną krytyki filmowej w anglojęzycznych mediach,  Jasmine Trinca, włoska aktorka, która regularnie grywa w włoskich i francuskich filmach, w tym wielu festiwalowych przebojach, Edgar Wright, angielski reżyser i scenarzysta, którego Baby Driver uznawany jest już za najlepszy film akcji tego roku, i Yonfan, tajwański twórca, którego filmy zdobywają uznanie na całym świecie. Nie będą oni mieli jednak łatwego wyboru, bo lista filmów jak co roku prezentuje się imponująco i nie brakuje na niej wybitnych nazwisk. Na szczególną uwagę zasługuję na pewno otwierający festiwal Dowsizing Alexandra Payne’a, którego twórczość zna każdy fan zarówno autorskiego, jak i popularnego amerykańskiego kina, Foxtrot Samuela Maoza, który wygrał już festiwal w Wenecji kapitalnym Libanem, Lean on Pete Andrew Haigha, który uchodzi za jednego z najzdolniejszych  młodych reżyserów brytyjskich, The Leisure Seeker Paolo Virizego, którego dwa ostatnie filmy Zwariować ze szczęścia i Kapitał ludzki, były przebojami nie tylko w jego rodzinnych Włoszech, Mektoub, My Love: Canto Uno Abdellatifa Kechiche, który w 2013 roku sięgnął bo Złotą Palmę w Cannes swoim wybitnym filmem Życie Adeli. Rozdział 1 i 2, Human Flow Ai Weiwei, wybitnego współczesnego chińskiego artysty i dysydenta, romantyczny horror The Shape of Water Guillermo del Toro, Suburbicon znanego aktora i cenionego reżysera George’a Clooneya z gwiazdorską obsadą, The Third Murder japońskiego reżysera Hirokazu Koreedy, który dotychczas święcił triumfy w Cannes, a nie w Wenecji, czy horror Mother! Darrena Aronofsky’ego z Jennifer Lawrence i Javierem Bardemem w głównych rolach, którego zwiastun można było już obejrzeć w polskich kinach. Nie znaczy to jednak, że to któryś z tych filmów sięgnie po Złotego Lwa, bo w konkursie jest jeszcze wiele filmów mniej znanych twórców.
Takie poza konkursem szykuje się filmowa uczta, bo tam swoje filmy pokażą między innymi tacy twórcy jak Stephen Frears, Lucretia Martel, William Friedkin, Abel Ferrara czy Takeshi Kitano.
Niestety w tym roku nie będzie tam żadnego polskiego akcentu. Cóż pozostaje oddać się atmosferze filmowego święta, a potem czekać na kolejną edycję.

#Amanda&Hubert 

1 komentarz:

  1. Nie znam sie na takich rzeczach :O

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/08/poprawa-pamieci-podczas-czytania-twoja.html

    OdpowiedzUsuń