Asteriks i Obeliks. Tajemnica magicznego wywaru
(2018)
Reżyseria: Louis ClichyAlexandre Astier
Gatunek: Animacja, Familijny
Premiera w Polsce: 18 stycznia 2019
Asteriks
i Obeliks to postacie, o którym powiedzieć, że są kultowe to jak nie powiedzieć
nic. Na przygodach dwójki walecznych Galów i ich kompanów wychowały się całe
pokolenia fanów komiksów i filmów zarówno animowanych, jak i fabularnych. Po
próbie jaką było przeniesienie na ekran przygód dwóch kultowych postaci w grafice 3d
jaką był film Asteriks i Obeliks: Osiedle Bogów, do naszych kin trafił kolejny
film wykonany w tej technologii – Asteriks i Obeliks: Tajemnica magicznego
wywaru.
Sędziwy
druid Panoramiks czuje już, że nie jest tak sprawny jak kiedyś i coraz ciężej
idzie mu wypełnianie swoich obowiązków. Postanawia więc, że znajdzie godnego
siebie następcę. W poszukiwaniach towarzyszą mu oczywiście dwaj tytułowi
bohaterzy, błyskotliwa młoda Pektynka i cała zgraja Galów z wioski, którzy
przecież nie mogą pozwolić, aby tak ważny wybór dokonał się bez ich udziału,
nawet jeśli oznacza, że w ich osadzie pozostały jedynie, co prawda bardzo waleczne,
kobiety, dzieci i rozśpiewany artysta, co spróbuje wykorzystać Juliusz Cezar. W
sprawę poszukiwania następcy Panoramiksa wmiesza się też żądny chwały
Sulfuriks.
Asteriks
i Obeliks: Tajemnica magicznego wywaru to wszystko to, do czego przyzwyczaiły
już ekranizacje przygód dwójki dzielnych Galów. Tempo ich przygód jest tak
wielkie, że sprawia wrażenie, że twórcy scenariusza wypili sporo magicznego
eliksiru według przepisu starego druida. Akcja wartko prze do przodu, widzimy
dziesiątki kandydatów na druidów, ale wszelkie poboczne wątki ograniczone są do
minimum i zastąpione przezabawnymi gagami, które niczego nie uznają za
świętość. Fabularna prostota trochę drażni, ponieważ z jej powodu najciekawsze
wątki zamieniły się w kilka scen. Cierpi na tym historia rezolutnej Pektynki,
która próbuje odnaleźć się w świecie zdominowanym przez mężczyzn, gdzie co
prawda kobiety mogą mieć swoje zdanie, ale tylko jako żona i matka. Niewiele
miejsca poświęca się też młodemu adeptowi druidziej sztuki, który staje chyba
jako jedyny bohaterem przed moralnym dylematem.
Asteriks
i Obeliks: Tajemnica magicznego wywaru to niezły kocioł, z którego tak naprawdę
mało, co wynika. Zadanie dostarczenia dobrej rozrywki wypełnia jednak bardzo
skutecznie.
Daniel
Mierzwa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz