czwartek, 19 lipca 2018

Akcja animacja - Iniemamocni 2 (2018) - recenzja

Brak komentarzy:
 

Iniemamocni 2 (2018)
Reżyseria: Brad Bird
Gatunek: Animacja, Przygodowy
Premiera w Polsce: 13 lipca 2018

Państwo Iniemamocni znowu ruszają do akcji. Przygodę rodziny superbohaterów mieliśmy okazję rozpocząć 14 lat temu i prawdopodobnie powoli traciliśmy nadzieję na dalsze jej losy. Jednak Brad Bird – reżyser odpowiedzialny na realizację części pierwszej, jak i wielu innych licznie nagradzanych produkcji, powraca do fanów z nową dawką bohaterskiej energii.


Bycie superbohaterem nadal jest nielegalne, a Bob, Helen wraz z dziećmi tułają się po motelach, po tym jak ich dom został zniszczony. Zdarza im się wspólnie wkraczać do akcji, jednak zwykle kończy się to zniszczeniem połowy miasta, z czy nie chcą się już godzić jego władze. Wiąże się to z ostatecznie z końcem wsparcia dla bohaterów ze strony rządu oraz obowiązkiem podjęcia przez nich normalnej pracy. Wybawcą rodziny okazuje się jednak pewien bogaty biznesmen, którego marzeniem jest reaktywowanie superbohaterów. By ocieplić ich wizerunek pragnie wykorzystać Elastynę, która jak wynika ze statystyk, nie działa tak destrukcyjnie jak jej małżonek. Bohaterka zostawia dzieci pod opieką Boba, a sama rusza zbawiać świat, najpierw skupiając się na pomniejszych przestępstwach, by później rozpocząć rozwiązywanie zagadki związanej z tajemniczym terrorystą wykorzystującym hipnozę, by przejmować kontrolę nad ludźmi. W tym samym czasie Pan Iniemamocny będzie zmagał się z jeszcze trudniejszym zadaniem, jakim jest prowadzenie domu i wychowanie dzieci posiadających zwykle nastoletnie problemy, ale i super moce.

Animacja zdecydowanie prezentuje zadowalający poziom, który usatysfakcjonuje zarówno starszych, jak i młodszych widzów. Jest również godną kontynuacją, a reżyserowi wiernie udało się wykreować niezapomniany klimat tej produkcji. Z błyskiem w oku widz może oglądać dobrze przygotowane odwrócenie ról, gdy to kobieta rusza do akcji, pozostawiając męża z równie odpowiedzialnym zadaniem. Dobrze prezentuje się również ostateczny przeciwnik bohaterów, nawiązując do współczesnego uzależnienia społeczeństwa od technologii, pokazuje jak negatywnie można ją wykorzystywać.

Duże uznanie należy się również osobom odpowiedzialnym za polski dubbing. Dialogi wypadają wyraziście, spore oklaski należą się tutaj Piotrowi Fronczewskiemu, który pomimo nawiązania do znanej produkcji, w której kiedy występował, pokazuje klasę.

Iniemamocni 2 pomimo, że prezentują dawno oklepany superbohaterski styl, w swoich lateksowych strojach wnoszą pokłady świeżości, tak potrzebnej w familijnym kinie. To doskonała zabawa dla wszystkich pokoleń, będąca połączeniem scen humoru z niegłupią rozrywką. Pozostaje jedynie z nadzieją oczekiwać na kolejne wyczyny tej bohaterskiej rodziny.


Patrycja Strempel

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz